Pewna młoda dziewczyna wybierała się na ślub koleżanki z dzieciństwa, który miał odbyć się na Gibraltarze. Niestety, z powodu londyńskiej mgły lot samolotu jest odwołany. To kolejne niepowodzenie w życiu Elaine. Z pomocą przychodzi jej spotkany na lotnisku mężczyzna, prawnik, z którym razem wyruszają w nieznanym kierunku. Od tej pory ślad po Elaine zaginął. Co było przyczyną zaginięcia? Ów mężczyzna, skomplikowana sytuacja rodzinna, czy może jeszcze inne okoliczności? Rozpoczyna się długie dochodzenie. Powieść ma zaskakujące zakończenie.

Pełna wdzięku i świeżości powieść, będąca hołdem dla uroków polskiej prowincji. Opowieść, w której splata się wątek Mazur dzisiejszych i przedwojennych, czyli byłych Prus Wschodnich. Główną bohaterką jest dziennikarka miejscowego czasopisma, której los stawia na drodze paskudnego szefa, a zaraz potem - Niemca poszukującego korzeni. Przedwojenna historia, która zresztą zdarzyła się naprawdę, uruchamia lawinę wydarzeń współczesnych. Wśród przepięknego krajobrazu mazurskiego rozgrywają się wielkie i małe historie. Autorka pochodząca z Mazur snuje opowieść o Mrągowie i o Mazurach, w której czuje się miłość do ziemi ojczystej, do tego kawałka ziemi, na którym się wychowała. Powieść pachnie ziołami, łąkami i potrawami. Wątek miłosny.

Akcja powieści toczy się dwutorowo - w Niemczech i w Brazylii. Głównym jej wątkiem są losy młodej kobiety, którą nieprzytomną odnalazł na brzegu rzeki pewien posiadacz ziemski. Zabiera ją do swojej posiadłości, gdzie dziewczyna, pod opieką niewolnicy, powoli odzyskuje siły. Cudem ocalała dziewczyna straciła pamięć, nie wie, kim jest, gdzie się znajduje i co się wydarzyło. Problemem stanie się również nieznajomość języka portugalskiego, co znacznie utrudni komunikację między nimi. Dziewczyna stopniowo odzyskuje pamięć. Autorka chronologicznie opisuje wydarzenia z jej przeszłości, prowadząc nas do rozwiązania zagadki. Czytając kolejne rozdziały, dowiemy się więc, co sprawiło, że młoda Niemka znalazła się w egzotycznej Brazylii, a także dlaczego była w tak ciężkim stanie. Nie zabraknie również wątku miłosnego. Między białą dziewczyną a jej wybawicielem narodzi się bowiem gorące uczucie, które będzie musiało zmierzyć się z wieloma przeciwnościami losu.

Kolejna książka zawierająca zapiski autorki z jej pobytu w Toskanii. Bogate tło obyczajowe.

Niewidomy poeta urodzony w Luboni w roku 1935.Poezje religijne, wiersze w formie psalmów. Autor poświęca wiersze swoim bliskim, przyjaciołom i tym których bardzo cenił. Autorem wstępu jest Andrzej Rodys.