Opis dziesięciu dni poprzedzających inwazję aliantów w Normandii 6 czerwca 1944 r. - największy desant morski w historii, który zmienił bieg II wojny światowej. Daniel Stafford przedstawia wydarzenia przed inwazją widziane oczami różnych postaci. Są wśród nich Churchill, Rommel i Hitler, ale także bojownicy francuskiego ruchu oporu, kanadyjscy i amerykańscy żołnierze, dziewiętnastoletnia członkini Kobiecej Służby Pomocniczej.

Książka poświęcona rewolucji, jaką rozpętał w nowożytnej cywilizacji europejskiej, wynaleziony w późnym średniowieczu zegar. Jej współczesną kulminację opisuje James Gleick.Dziś dzielimy czas na coraz drobniejsze porcje i pędzimy, by zaoszczędzić każdą milisekundę. Wierzymy, że oszczędności czasowe zyskane po zainstalowaniu kuchenki mikrofalowej zmywarki do naczyń, automatycznego systemu wybierania numerów telefonów dodadzą w miesięcznym bilansie kilka godzin. Co z nimi zrobimy?„Szybciej", adekwatnie do tytułu, czyta się szybko, intensywnie, bez znużenia. Mnóstwo anegdot, wartka narracja, błyskotliwe komentarze i puenty gwarantują doskonałą lekturę bez poczucia straty czasu.

Powieść obyczajowa autora „Medicusa" i „Szamana". Bohater - człowiek twardych zasad, był już rabinem, kiedy zakochał i ożenił się z chrześcijanką, w dodatku córką pastora. Ich dzieje to opowieść o kobiecie i mężczyźnie, którzy muszą się nauczyć, jak radzić sobie z komplikacjami niesionymi przez życie w świecie, gdzie żydzi i chrześcijanie nie zakochują się w sobie, a tym bardziej nie zawierają małżeństw.

Tom rozmów z niezwykle popularną badaczką antyku i Biblii, autorką kilku bestsellerów z zakresu wiedzy biblijnej. W książce przeplatają się dwa watki: biografia - mało znana, a niezwykle interesująca - oraz trudności w lekturze Pisma Świętego. Pani profesor po raz pierwszy opowiada o sobie i swojej rodzinie, o udziale w Powstaniu Warszawskim, o pasjonującej pracy nad papirusami, a także o swojej wierze.

Są to wspomnienia żołnierza Piechoty Spadochronowej. Dotyczą wydarzeń od D-Dey do do upadku III Rzeszy. D. K. Webster napisał je tuż po zakończeniu wojny, w której walczył w amerykańskiej kompanii E-101 Powietrzno-Desantowej, biorącej udział w inwazji aliantów w Normandii 6 czerwca 1944 roku.

Bardzo prywatna, a czasami nawet intymna rozmowa z jednym z najpopularniejszych pisarzy świata. Wywiad powstał w 1998 roku, ale nic nie stracił ze swojej aktualności. Coelho opowiada o swojej drodze do literatury, bujnej młodości, kobietach, spotkaniu z czarną magią, czytelnikach na całym świecie i drodze, która już nigdy się nie skończy.

To nostalgiczne dzieło stworzyło jedno zdanie z "Czarodziejskiej góry" Tomasza Manna: "Miał już poza sobą cztery półrocza studiów na Politechnice Gdańskiej"... Chodzi oczywiście o Hansa Castorpa. Wiedziony dziwnym pragnieniem podejmuje on decyzję o spędzeniu jednego semestru na Cesarskiej Wyższej Szkole Technicznej w Gdańsku. Mimo protestów wuja, który go wychował, wyjeżdża do Gdańska. Mieszka w mieszkaniu Hildegardy Wybe - wdowy po poruczniku huzarów ze słynnego szwadronu śmierci - w którym kryje się tajemnica. Równie tajemnicza jest piękna, starsza od naszego bohatera Polka, w której się zakochuje. Huelle świetnie oddaje klimat starego Gdańska, znanego już tylko ze starych albumów.

Autor nazywa wykładzikami swoje opowieści o wybranych przez siebie filozofach. "Chciałbym mówić o wielkich filozofach w taki sposób, by u każdego wyłowić jedną myśl, która dla niego samego jest ważna". Wybrani zostali: Sokrates, Parmenides z Elei, Heraklit z Efezu, Platon, Arystoteles, Epiktet z Hieropolis, Sekstus Empiryk ,święty Augustyn, święty Anzelm, Mistrz Eckhart. Umiejętność dokonywania takich krótkich filozoficznych syntez opanowali najlepsi, sztuką jest poruszyć umysły tysięcy kilkunastoma zdaniami.

Powieść angielskiego pisarza Grahama Greenea, przypominająca z jednej strony barwne historie szpiegowskie, z drugiej zaś celne analizy kultur i społeczeństw, to już klasyka gatunku. Podobny charakter ma "Spokojny Amerykanin" -opowieść o Sajgonie, miłości ponad podziałami kulturowymi, tajemniczej śmierci, tragicznej wojnie w Indochinach. Świetnie napisana, ciągle aktualna, przeniesiona na ekran.

Jest to książka o możliwościach człowieka, możliwościach niejednokrotnie ponad jego siły, ponad załamania, rozterki, zwątpienie, ponad to wszystko, co widzący znają, co dla nich jest zwyczajne, proste, łatwe i naturalne, bo... widzą. Marek Kalbarczyk stworzył fundację "Szansa" pomagającą niewidomym. Pracuje nad wykorzystaniem informatyki dla ich rehabilitacji. Widzi w niej szansę na normalne życie dla osób, którym nie może pomóc medycyna. Zaprojektował i wyprodukował pierwszy syntezator mówiący po polsku. Losy bohatera książki są podobne do jego biografii. We wstępie do książki pisze: "Zastanawiałem się, jak przedstawić problemy niewidomych, by były zrozumiałe .Eryk, bohater książki, przerzywa to,co jest udziałem wielu ludzi.Czytelnicy rozpoznają w nim samych siebie. Zamieszczone tu wywiady dopełniają dzieła .Niezależnie od stopnia widzenia wszyscy rozmówcy są ludźmi sukcesu" Wniosek, jaki nasuwa się po przeczytaniu tej książki , może być tylko jeden: "W każdej sytuacji można wiele zdziałać i cieszyć się życiem-wystarczy chcieć".